Obsługa komputera
Obecnie istnieje wiele możliwości obsługi komputera przez osoby niepełnosprawne z częściowym lub całkowitym niedowładem kończyn górnych. Na szczęście w moim przypadku, mimo znacznego porażenia rąk komputer obsługuję bez specjalnych i drogich wynalazków. Dzięki temu, że mam sprawny nadgarstek w prawej ręce wystarczy mi do pisania i klikania ołówek przymocowany do nakładki na śródręcze. Duży wpływ na szybkość obsługi komputera ma także myszka, a właściwie trackball z dużą kulką i sporymi przyciskami. Dzięki tym przyrządom nie mam praktycznie żadnych ograniczeń w obsłudze komputera. Mogę działać zarówno na siedząco, jak i leżąc na lewym boku. Poniżej zamieściłem fotki i krótki filmik na którym obsługuję komputer.
Myszka - trackball
PowiększOłówek przymocowany do nakładki na rękę zastępujący palec
PowiększSposób klikania w klawiaturę komputera
PowiększZ przyczyn zdrowotnych musiałem pomyśleć nad obsługą komputera leżąc na prawym boku i używać do klikania lewą rękę, która ma całkowicie niewładny nadgarstek. Długo zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem, które nie będzie drogie, a będzie dawało stosunkowo dużą wydajność. Po kilku próbach doszedłem do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie wykorzystanie i dostosowanie ortezy twardej stawu nadgarstkowego. Przedmiot taki można otrzymać z Narodowego Funduszu Zdrowia przy niewielkim wkładzie własnym.
Aby kulka od trackballa nie ślizgała mi się po ortezie, naklejono gumową powłokę pochodzącą z rakietki tenisowej. Ołówek pomagający w pisaniu na klawiaturze i klikaniu myszką przymocowany mam za pomocą zwykłego plastra do specjalnie wykonanych podłużnych rowków.
Trochę inną technikę obsługi komputera ma mój kolega tetraplegik z Warszawy. Jego sprawność jest jeszcze mniejsza od mojej, gdyż nie ma on sprawnego żadnego nadgarstka.
Jego komputer z monitorem, skanerem i drukarką stoi na zaadaptowanym do tego celu stoliku pod telewizor. Przymocowali mu do niego kółeczka i kiedy chce "bawić" się komputerem, ktoś z obecnych przyciąga mu całość do łóżka.
Komputer i wszystkie pozostałe urządzenia peryferyjne wpięte są w gniazdka przedłużacza, który przymocowany jest na stałe do stolika.
W sumie, aby mógł uruchomić komputer, ktoś musi włożyć wtyczkę przedłużacza do gniazdka elektrycznego w ścianie i drugi kabelek do gniazdka internetowego, no i położyć mu klawiaturę na łóżku. Łóżko może poszerzyć w dowolnym miejscu blacikiem, którego założenie trwa moment.
Dzięki temu, że jego komputer jest mobilny, można go ustawić w dowolnej odległości.
Klawisze obsługuje dzięki "pierścieniowi" /nakładce/ nakładanemu na palec. Widać to na załączonych zdjęciach. Kursor natomiast przesuwany jest za pomocą tzw. touchpada, który znajduje się przy klawiaturze.